Lista cytatów Sš dwa punkty otwarcia się na Boga: jedni potrzebujš do tego nieszczęcia, inni - przeciwnie - smaku szczęcia. Pierwsi szukajš Pana Boga, aby wyratował ich z opresji, drudzy - aby Go sławić, wyrazić Mu wdzięcznoć za wspaniałoć istnienia. Wielka teologia wyrasta z tego drugiego motywu - jest teologiš wdzięcznoci Pobożnoć jest niezwykle ważna, ale rozumu nie zastšpi Zanim cię zbawiš, trzeba wiedzieć, kogo zbawić. Musisz być sobš, bo jeli będziesz kim innym, to akurat zbawiš tego innego, a nie ciebie. Jeżeli będziesz dokładnie naladował Jana Vianneya, to ty jako ty nie będziesz zbawiony, tylko zbawiony będzie Jan Vianney. Nie zdobywa się tożsamoci w polu zła. Podstawš tożsamoci jest przewiadczenie, że to, co jest, \"dobre jest\". Gdy jest inaczej, mamy iluzję tożsamoci Lament się zawsze sprawdza, bo zawsze jaka dziewczyna straci cnotę. Szyderstwo to miech, który idzie przez wiat, głoszšc klęskę dobra. W moim życiu filozoficzno-kapłańskim nie spotkałem kogo, kto stracił wiarę po przeczytaniu Marksa, Lenina, Nietzschego, natomiast na kopy można liczyć tych, którzy jš stracili po spotkaniu z własnym proboszczem. Jest to bardzo przykre zjawisko, kiedy lekarz zaraża chorego. Jest w tym też komponent lęku. Ludzie bojš się ludzi i lęk udziela się też duchowieństwu. Ale gdyby, człowieku, chciał to zmienić, to zastrzelš, zjedzš, bo twierdzš, że to jest najlepsza metoda walki ze zgorszeniem. Ani katolik, ani Polak, ani nikt inny, nie mogš mieć w państwie większych praw, niż ma człowiek. Praca człowieka jest językiem mówionym do drugiego człowieka, językiem, który go niszczy lub rozwija. Pan Bóg daje człowiekowi dwojakiego rodzaju przyjaciół: takich, z którymi można mówić różaniec, i takich, z którymi można \"konie krać\". Rzecz jasna, że z ludmi zarozumiałego serca można co najwyżej czynić to pierwsze. Cmentarz głosi klęskę gospodarowania - zadomowienia, zakorzenienia, fiasko przywišzania do ziemi. Na cmentarzu ziemia ukazuje się nam jako ziemia odmowy. \"To nie tu\" - mówi cmentarz. Nie tu jest dom, nie tu zakorzenienie. Jestem głęboko przekonany, że nasza ojczyzna dzisiaj, jak nigdy prawie, potrzebuje religii, która by Polskę odnowiła. Ale co Polska robi z religiš? Bardzo często czyni narzędziem do nienawici bliniego swego Gdzie masz wolnoć, tam ronie znaczenie słowa, gdzie wiele znaczy słowo, tam zakłada się wolnoć. Potrafimy walczyć o wolnoć, ale trudno się nam jej dorabiać. Przebaczenie to jedyne lekarstwo na chorobę niewolników; jak długo nie będzie przebaczenia, tak długo będzie trwać choroba. Najgłębsza solidarnoć jest solidarnociš sumień. Jednš z najbardziej bolesnych form zdrady jest skazanie człowieka pracy na pracę bez sensu. Miłoć sama w sobie jest \"nie do pojęcia\", ale dzięki miłoci możemy \"pojšć wszystko\". Polska jest dzi jak ksišżka szyfrem pisana: kto potrafi postawić jej rozumne pytanie, temu także rozumnie odpowie. Wolnoć należy do takich wartoci, które musi się dzielić z innymi. Zwieńczeniem wolnoci jestemy My. W dzisiejszym wiecie nie wolnoć jest problemem. Wolnoć już jest. Pozostało pytanie: co zrobić z wolnociš? Być zniewolonym znaczy zawsze: być samotnym. Wyzwolenie człowieka zaczyna się od wewnštrz. Nie mogłoby się jednak zaczšć, gdyby człowiek nie spotkał obok siebie wolnoci innego i gdyby się niš nie zachłysnšł. W postawie człowieka jest pewien paradoks. Walczysz o wolnoć, walczysz o to, żeby jak najwięcej wiedzieć, żeby wszystko poznać. Ale nie bardzo walczysz o to, by być odpowiedzialnym. Dobro nie istnieje inaczej, jak tylko jako konkretna dobroć i wolnoć konkretnego człowieka. Absurdalna jest logika, która mówi, że skoro demokracja nie jest wartociš najwyższš, należy jš niszczyć w imię najwyższych wartoci. Niszczšc demokrację, niszczymy włanie te wartoci, bo odbieramy człowiekowi swobodę wybrania wartoci, uniemożliwiamy swobodny wybór Boga i swobodnš ofiarę czy miłoć bliniego. Krytyka rozumu nie jest dzi aktem rozpaczy nad rozumem, lecz mniej lub bardziej ostrożnej wiary w rozum. Kultura to jakby zwierciadło duszy. Gdy nie ma kultury, to nikt nie widzi duszy, a gdy duszy nikt nie widzi, to dusza marnieje. Człowiek traci pamięć tego, kim jest. Gdybym ze wszystkich wartoci, jakie sš w Polsce, miał dać którš na pierwsze miejsce, dałbym wolnoć. Tak jak prawda jest dla człowieka kluczem do wiata, tak wolnoć jest kluczem, który wartoci otwiera drogę w głšb człowieka. Nie jestemy bezgranicznie wolni. Jestemy wolni wobec dobra i zła i z tego robimy rachunek. Wszelkie zło oznacza chorobę wolnoci.
myszirokez