How.I.Met.Your.Mother.S09E21.HDTV.XviD-AFG.txt

(37 KB) Pobierz
1
00:00:08,008 --> 00:00:10,002
Ted:
CzeϾ.

2
00:00:10,004 --> 00:00:12,662
CzeϾ.

3
00:00:12,664 --> 00:00:14,125
Okej.

4
00:00:14,127 --> 00:00:15,555
(sync&translated by attan)

5
00:00:17,585 --> 00:00:19,313
Wiêc pomyœla³am, ¿e moglibœmy...
Sprawdziæ tê now¹ knajpkê.

6
00:00:19,315 --> 00:00:20,976
To tu¿ za rogiem,
niedaleko.

7
00:00:20,978 --> 00:00:22,505
Szkocko-meksykañska kuchnia.

8
00:00:22,507 --> 00:00:24,002
Szkocko-meksykañska kuchnia?

9
00:00:24,004 --> 00:00:25,597
Szkocko-meksykañska kuchnia.

10
00:00:25,599 --> 00:00:27,992
Wydaje siê, ¿e te dwie rzeczy
zupe³nie do siebie nie pasuj¹.

11
00:00:27,994 --> 00:00:29,655
Mo¿e zmienisz zdanie,
jak spróbujesz.

12
00:00:29,657 --> 00:00:31,118
Ich g³ówne danie
to haggis enchiladas.
(po³¹czenie dwóch narodowych dañ: szkockiego i meksykañskiego - przyp. t³um.)

13
00:00:31,120 --> 00:00:32,581
Okej.

14
00:00:32,583 --> 00:00:35,242
- W porz¹dku. ProwadŸ.
- ChodŸmy.

15
00:00:35,244 --> 00:00:38,035
By³am zaskoczona,
kiedy zadzwoni³eœ.

16
00:00:38,037 --> 00:00:39,531
Czy przypadkiem nie istnieje
jakaœ uniwersalna mêska zasada,

17
00:00:39,533 --> 00:00:41,859
wed³ug której czekasz cztery
dni zanim zadzwonisz do dziewczyny?

18
00:00:41,861 --> 00:00:43,887
Có¿.. nie kojarzê.

19
00:00:43,889 --> 00:00:45,285
I czeka siê trzy dni.

20
00:00:46,616 --> 00:00:47,945
Here we are.

21
00:00:50,275 --> 00:00:52,900
Uhm, nie wiedzia³em, ¿e
bêd¹ graæ muzykê na ¿ywo.

22
00:00:52,902 --> 00:00:55,095
Wiêc, hm, mo¿e...

23
00:00:55,096 --> 00:00:56,324
Zjedzmy gdziekolwiek, byle nie tu?

24
00:00:56,326 --> 00:00:57,888
Tak!
Tak!

25
00:00:57,890 --> 00:00:59,717
Zreszt¹ jestem pewna
¿e znajdziemy knajpkê,

26
00:00:59,719 --> 00:01:00,981
w której znajdzie siê wolny
stolik bez rezerwacji.

27
00:01:00,983 --> 00:01:02,410
Och, myœlisz
¿e to takie proste?

28
00:01:02,412 --> 00:01:04,705
¯e wystarczy tylko przejœæ
siê po mieœcie i dostaæ jedzenie?

29
00:01:04,707 --> 00:01:08,495
Có¿, pozwól mi opowiedzieæ
historiê o Garym Blaumanie.

30
00:01:08,497 --> 00:01:09,892
Tu jest rumiana panna m³oda!

31
00:01:09,894 --> 00:01:11,522
Och!

32
00:01:11,524 --> 00:01:12,885
Gary Blauman!

33
00:01:12,887 --> 00:01:14,315
Jak siê masz?!

34
00:01:14,317 --> 00:01:16,177
Och, jakbym potrzebowa³ pytaæ!

35
00:01:16,179 --> 00:01:17,640
Wychodzisz za m¹¿!

36
00:01:17,642 --> 00:01:19,769
Wiêc, nie zatrzymujê.
Masz mnóstwo na g³owie.

37
00:01:19,771 --> 00:01:22,695
Bêdê patrzeæ,
jak kroczysz naw¹ do o³tarza.

38
00:01:22,697 --> 00:01:25,987
Bêdê tym kolesiem w ósmym
rzêdzie, z tak¹ min¹...

39
00:01:26,786 --> 00:01:28,648
-. ..jasne?
- Jasne.

40
00:01:28,650 --> 00:01:30,011
- Powodzenia!
- Dziêkujê.

41
00:01:30,013 --> 00:01:31,574
Okej.

42
00:01:32,605 --> 00:01:33,968
Hej, tu jest
rumiana panna m³oda!

43
00:01:33,970 --> 00:01:35,199
Alarm czerwony!

44
00:01:48,035 --> 00:01:50,395
O mój Bo¿e, o mój Bo¿e,
o mój Bo¿e, o mój Bo¿e,

45
00:01:50,397 --> 00:01:51,693
- o mój Bo¿e!!!
- Dlaczego alarm czerwony?

46
00:01:51,695 --> 00:01:53,854
To znaczy, je¿eli...
Je¿eli chodzi o twoj¹ fryzurê,

47
00:01:53,856 --> 00:01:55,915
to nic nawet nie zauwa¿y³em,
zw³aszcza od ty³u.

48
00:01:55,917 --> 00:01:58,177
- Co?!
- Nie, nic.

49
00:01:58,179 --> 00:02:00,206
Gary Blauman jest tutaj,
a ja nie mia³am pojêcia ¿e przyjdzie!

50
00:02:00,208 --> 00:02:01,901
Jego odpowiedŸ musia³a
zgubiæ siê gdzieœ na poczcie.

51
00:02:01,903 --> 00:02:03,199
To znaczy,
gdzie on usi¹dzie?!

52
00:02:03,201 --> 00:02:05,526
Tygodniami planowaliœmy,
jak usadziæ goœci!

53
00:02:05,528 --> 00:02:07,488
Robin.

54
00:02:07,490 --> 00:02:08,618
Ciiii.

55
00:02:09,517 --> 00:02:11,645
- Za³atwiê to.
- Hê?

56
00:02:11,647 --> 00:02:13,507
Rozmawiasz z prawdziwym
mistrzem planowania.

57
00:02:13,509 --> 00:02:16,367
Na moim œlubie usadzi³em ma³omiasteczkowych
ludzi z Minnesotty z

58
00:02:16,369 --> 00:02:20,124
liberalnymi  Nowojorczykami
z wdziêkiem i opanowaniem.

59
00:02:20,126 --> 00:02:23,217
Stó³ 27 wci¹¿ spotyka siê
na dorocznych zjazdach.

60
00:02:23,219 --> 00:02:25,578
Mo¿e nawet widzia³aœ
ich zdjêcia na Facebooku.

61
00:02:27,675 --> 00:02:29,103
Jak ju¿ mówi³em...

62
00:02:29,105 --> 00:02:30,500
Za³atwiê to.

63
00:02:30,502 --> 00:02:31,564
Dziêki, Marshall.

64
00:02:35,424 --> 00:02:38,514
ALARM CZERWONY!!!

65
00:02:38,516 --> 00:02:39,977
Babcia siedzi
obok zespo³u,

66
00:02:39,979 --> 00:02:42,438
Rozwiedziona para siedzi
rozdzielona ca³ym sto³em.

67
00:02:42,440 --> 00:02:44,500
¯adnego odpowiedniego
sto³u dla singli.

68
00:02:44,502 --> 00:02:46,595
To jest problem Robin na miarê mojej
œlubnej fryzury: rozplanowanie goœci.

69
00:02:46,597 --> 00:02:47,592
Sto³y dla singli s¹ okrutne.

70
00:02:47,594 --> 00:02:49,322
To znaczy, co jeœli
poszed³byœ na wesele,

71
00:02:49,324 --> 00:02:50,819
a tam by³by oddzielny
stolik dla grubych ludzi?

72
00:02:50,820 --> 00:02:52,548
- To by³oby zajebiste.
- Masz racjê, by³oby.

73
00:02:52,550 --> 00:02:54,210
Najpierw za³atwmy
sprawê Gary'ego Blaumana,

74
00:02:54,212 --> 00:02:55,939
a potem popracujemy nad
stolikiem dla grubych ludzi.

75
00:02:55,941 --> 00:02:58,200
Zaraz, czy powiedzia³eœ: Gary Blauman?

76
00:02:58,202 --> 00:03:00,063
Ta. A co?

77
00:03:00,065 --> 00:03:03,455
Nienawidzê... tego... typa.

78
00:03:03,457 --> 00:03:04,519
Czemu?

79
00:03:04,521 --> 00:03:06,015
Pamiêtasz jak parê lat temu

80
00:03:06,017 --> 00:03:07,944
czyta³em tê biografiê
Teddy'ego Roosevelta?

81
00:03:07,946 --> 00:03:09,574
<i>Ca³e tygodnie po lekturze,</i>

82
00:03:09,576 --> 00:03:12,666
<i>chcia³em rozmawiaæ tylko
na jeden temat.</i>

83
00:03:12,668 --> 00:03:15,859
Teddy Roosevelt by³
najzajebistszym goœciem wszechczasów!

84
00:03:17,025 --> 00:03:19,183
O nie, tylko nie to.
¯adnych wiêcej ksi¹¿ek, Ted.

85
00:03:19,185 --> 00:03:21,811
Nie lubiê osoby, jak¹ siê
stajesz po czytaniu ksi¹¿ek.

86
00:03:21,813 --> 00:03:24,006
Umówmy siê: powiesz nam
ostatni interesuj¹cy fakt

87
00:03:24,008 --> 00:03:26,367
o Teddym Roosevelcie.

88
00:03:26,369 --> 00:03:28,661
Tylko jeden, a potem zamkniesz
siê i skoñczysz ten temat.

89
00:03:28,663 --> 00:03:30,224
Wiêc niech to bêdzie ciekawe.

90
00:03:30,226 --> 00:03:32,353
Okej.

91
00:03:32,355 --> 00:03:35,179
Oœlep³ na jedno oko...

92
00:03:35,181 --> 00:03:37,607
Od zbyt mocnego ciosu
w meczu bokserskim...

93
00:03:38,340 --> 00:03:40,334
Podczas, gdy by³ prezydentem!

94
00:03:40,336 --> 00:03:41,498
- Wow.
- To by³o ca³kiem niez³e.

95
00:03:41,500 --> 00:03:42,695
- Mo¿e byæ..

96
00:03:42,697 --> 00:03:44,290
No nie?! O, a kiedy by³
na Harvardzie...

97
00:03:44,292 --> 00:03:46,286
- Nie! Nie!!!
- Zamknij siê!!!
- O mój Bo¿e, litoœci!!!

98
00:03:46,288 --> 00:03:48,281
<i> Wiêc, pewnego wieczoru
zrobiliœmy imprezê</i>

99
00:03:48,283 --> 00:03:50,742
<i>¿eby uczciæ... coœ...-</i>

100
00:03:50,744 --> 00:03:52,238
<i>Nie pamiêtam tylko co...--</i>

101
00:03:52,240 --> 00:03:54,234
<i>Kiedy ³adna dziewczyna
której nie zna³em</i>

102
00:03:54,236 --> 00:03:55,930
<i>Zauwa¿y³a ksi¹¿kê
na stoliku.</i>

103
00:03:55,932 --> 00:03:57,891
Nie wierzê,
¿e masz tê ksi¹¿kê!

104
00:03:57,893 --> 00:03:59,088
W³aœnie skoñczy³am j¹ czytaæ.

105
00:03:59,090 --> 00:04:02,580
Teddy Roosevelt by³
najzajebistszym goœciem wszechczasów.

106
00:04:02,582 --> 00:04:04,576
Jednoro¿ec.

107
00:04:04,578 --> 00:04:05,872
<i>Nie mog³em w to uwierzyæ.</i>

108
00:04:05,874 --> 00:04:07,536
<i>To by³ ³ut szczêœcia na miarê</i>

109
00:04:07,538 --> 00:04:10,096
<i>50-stronicowego rêkopisu
w kieszonce na piersi Roosevelta</i>

110
00:04:10,098 --> 00:04:12,291
<i>który zatrzyma³ tê
zabójcz¹ kulê.</i>

111
00:04:12,293 --> 00:04:13,055
Stary, daj spokój.

112
00:04:13,057 --> 00:04:14,585
Przepraszam. W ka¿dym razie...

113
00:04:14,587 --> 00:04:17,079
Wchodzi Gary Blauman.

114
00:04:17,081 --> 00:04:19,706
To biografia
Teddy'ego Roosevelta?

115
00:04:19,708 --> 00:04:21,436
Najzajebistszy goœæ wszechczasów.

116
00:04:21,438 --> 00:04:23,730
No nie? No nie?

117
00:04:23,732 --> 00:04:25,193
No nie? No nie?

118
00:04:25,195 --> 00:04:28,053
-No nie? No nie?
-No nie?

119
00:04:28,055 --> 00:04:30,414
<i>Wiêc nasza trójka zaczê³a
gadaæ o Teddym Roosevelcie.</i>

120
00:04:30,416 --> 00:04:32,343
Jak za³apa³ siê na
czterominutowy lot

121
00:04:32,345 --> 00:04:33,573
samolotem braci Wright?

122
00:04:33,575 --> 00:04:34,870
Zajebiste.

123
00:04:34,872 --> 00:04:36,699
Albo jak wspi¹³ siê na
najwy¿szy szczyt

124
00:04:36,701 --> 00:04:38,362
w Europie podczas
swojego miesi¹ca miodowego.

125
00:04:38,364 --> 00:04:39,659
Super.

126
00:04:39,661 --> 00:04:41,222
<i>I wtedy zda³em sobie sprawê,</i>

127
00:04:41,224 ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin