Kolya.txt

(47 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{96}{192}FILM ZREALIZOWANY PRZY UDZIALE|FRANCUSKIEGO MINISTERSTWA KULTURY i|NARODOWEGO FUNDUSZU REPUBLIKI CZESKIEJ|DO WSPIERANIA I ROZWOJU CZESKIEJ KINEMATOGRAFII
{456}{480}KOLA
{815}{839}Scenariusz
{935}{959}Muzyka
{1031}{1065}Opracowanie dźwiękowe
{1151}{1175}Montaż
{1271}{1304}Kierownik artystyczny
{1463}{1487}Zdjęcia
{1942}{1966}Produkcja
{2182}{2206}Reżyseria
{2613}{2708}www.NapiProjekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{2710}{2754}Oglądaj legalnie, polecaj i zarabiaj – Vodeon.pl
{2757}{2781}Pan jest...
{2877}{2904}...moim pasterzem
{2973}{3005}Nie brak mi niczego.
{3165}{3232}Pozwala mi leżeć na zielonych pastwiskach.
{3453}{3489}Prowadzi mnie nad wody,
{3596}{3628}gdzie mogę odpocząć:
{3860}{3891}orzeźwia moją duszę
{4052}{4087}Twój kij i Twoja laska
{4244}{4282}właśnie mnie pocieszają.
{4531}{4578}Śiwinia, kiedy ty dorośniesz?
{4603}{4627}Ktoś chce kawy?
{4651}{4696}- Franta?|- Nie. Śpieszę się
{4723}{4797}Gdzie się śpieszysz?|Musisz się w tym grzebać?
{4867}{4925}Pożyczysz mi stówę |do poniedziałku?
{4939}{5003}-Oddam|- Wiem. Inaczej bym nie pożyczył.
{5562}{5586}Nareszcie!
{6210}{6259}To idealny samochód, człowieku.
{6282}{6363}- Praktyczny.|- Chociaż Trabanta byś sobie sprawił.
{6402}{6435}Ile kosztuje Trabant?
{6450}{6497}- Nowy czy używany?|- Używany.
{6521}{6617}- Ty potrzebujesz kombi.|Dwadzieścia - dwadzieścia pięć tysięcy.
{6665}{6689}Czekaj, czekaj.
{6809}{6833}Chyba oszaleję.
{6857}{6897}Lepiej wyglądały |z tyłu.
{6929}{7022}Ja się nie obejrzałem.|Dla mnie zostaną piękne, na zawsze.
{7145}{7169}Rachunki!
{7193}{7217}Chciwe sępy.
{7768}{7805}Helenko? Cześć Helenko.
{7816}{7840}Tu Louka.
{7864}{7909}Nagle zrobiło mi się smutno,
{7936}{7976}i wiesz|o kim pomyślałem?
{8008}{8034}Właśnie o tobie.
{8056}{8080}Helenko,
{8128}{8189}nie przyszłabyś w nocy|do mojej wieży?
{8224}{8248}Do teatru?
{8320}{8388}Oczywiście, że nie jestem zły.|Jak mógłbym?
{8416}{8441}Leć, leć. Cześć.
{8823}{8847}Zuzi?
{8871}{8895}To ja, Louka,
{8919}{8975}Zuzi, |Nagle zrobiło mi się smutno,
{9015}{9057}i wiesz|o kim pomyślałem?,
{9087}{9117}Oczywiście o tobie,
{9159}{9188}A, on jest w domu?
{9207}{9231}No to pa, pa.
{9303}{9399}Socjalizm czechosłowacki|pogłębiany i rozwijany i podlegał demokratyzacji,|"SOCJALIZM:NASZE NIEZACHWIANE BEZPIECZEŃSTWO"
{9471}{9566}Ale żadne kosmetyczne poprawki |nie pozbawiły go jego istoty.
{9566}{9662}Pozostaje ekonomicznie nieudolny| uwłaczającym godności człowieka systemem,
{9662}{9702}chylącym się ku upadkowi,
{9758}{9792}Dwadzieścia tysięcy."
{9878}{9902}Złodzieje
{9950}{9979}Radio Wolna Europa
{10118}{10142}Dzień dobry.
{10166}{10190}Dzień dobry.
{10190}{10235}Ten napis|trzeba by odnowić.
{10286}{10311}To przez deszcz.
{10334}{10383}- Zajmuję się tym.|- To znaczy?
{10406}{10487}-Odnawiam napisy.|- Ile by to kosztowało, wszystko?
{10525}{10557}Cóż, nie jest długi.
{10717}{10756}Trzydzieści sześć liter.
{10765}{10800}To wychodzi 180 koron.
{10837}{10866}Dlaczego tak dużo?
{10909}{10984}Dlatego, że|w tym proszku jest prawdziwe złoto.
{11029}{11098}Widzi pani te drobinki?|To prawdziwe złoto.
{11125}{11221}Szkoda, że pan nie kazał wygrawerować z jednym T.|Zaoszczędziłaby pani pięć koron.
{11269}{11293}Franta!
{11341}{11379}Na zielonych pastwiskach
{11532}{11556}Pasie mnie
{12947}{12998} Wiesz jak długo na to czekałam?
{13043}{13093}Dwa lata.|Od pogrzebu Hajkovej.
{13163}{13208}- To straszne.|- Tyle czasu!
{13259}{13287}Nie, to okropne...
{13307}{13403}że odmierzamy czas pogrzebami, |jak właściciele zakładów pogrzebowych,
{13427}{13491}- Nigdy nie byłeś żonaty, prawda?|- Nie.
{13522}{13578}Nieboszczyk ojciec zawsze mawiał...
{13594}{13660}jeżeli oddałeś serce muzyce,|nie żeń się.
{13690}{13722}- Muzyka to celibat.
{13762}{13839}- Masz czkawkę?|- Tak, zawsze potem mam czkawkę.
{13906}{13940}Kiedy mi było dobrze.
{14002}{14026}Zawsze później.
{14050}{14074}Wiesz co?
{14098}{14135}Ugryź się w mały palec.
{14194}{14229}To powstrzyma czkawkę.
{14338}{14394} Albo spróbuj podnieść lewą nogę...
{14434}{14478}i równocześnie|prawą rękę...
{14505}{14537}usprawnisz krążenie.
{14625}{14683}Podobno też działa.|Pierwsze słyszę.
{14745}{14769}Co to za hałas?
{14817}{14841}Gołębie,
{14865}{14903}Ostrzą dzioby|o parapet.
{14985}{15020}Zaraz, Coś pokręciłem.
{15057}{15092}Inaczej.|Podnieś nogę.
{15153}{15218}To prawa.|Dobrze, Prawa noga i lewa ręka.
{15249}{15313} Dlaczego cię wyrzucili|z filharmonii...
{15321}{15362}Przecież tak dobrze grasz?
{15441}{15519}Nie chcę o tym rozmawiać.|- Więc nie mówmy o tym.
{15632}{15664}Wiesz co?|To działa.
{15704}{15728}Mówiłem ci|
{15800}{15837}Dlaczego ostrzą dzioby?
{15896}{15938}Dlaczego?|Zaraz ci powiem.
{16064}{16097}Żeby stały się ostre.
{16136}{16160}Ty wariacie!
{16495}{16547}- Cześć pracy!|-Na wieki wieków,
{16567}{16607}Mam wszystkie zamówienia.
{16639}{16687}Trzy w złocie,|dwie w srebrze.
{16711}{16754}Proszę.|Rzymskie to części.
{16783}{16825}Arabskie to numery grobów.
{16855}{16949}Panie Broz, grabarz jak pan|jest radością całego cmentarza.
{16975}{17004}Nieźle panu idzie.
{17071}{17116}Staram się|tego nie zamazać.
{17742}{17779}Mówię ci!|Nie rób tego!
{17814}{17864}Jesteś mi  winien|37,600 koron.
{17886}{17968}Robię co mogę.|Ale bez tego auta sobie nie poradzę.
{17982}{18030}Możemy naprawić tego Trabanta.
{18078}{18140}Nie chodzi o Trabanta,|ale o pieniądze?
{18174}{18246}Mam dla ciebie pracę.|Takich pieniędzy nigdy nie miałeś.
{18246}{18271}30,000 za dzień.
{18318}{18369}-Wprost do kieszeni|- Tato, tato
{18390}{18438}Andy ma kleszcza|wielkiego, zobacz.
{18438}{18462}Pokaż go.
{18509}{18546}Masz jakieś zwierzątko?
{18581}{18605}Nie.
{18629}{18666}A może chociaż dziecko?
{18677}{18716}- Też nie.|- To co masz?
{18773}{18821}Dziewczynki, idźcie się pobawić ,
{18821}{18863}Pozbędę się tego kleszcza.
{18917}{18992}Nie będę owijał w bawełnę.|Chodzi o małżeństwo.
{19013}{19082}- Mam jedną starą ciotkę|- Nie, Panie Broz,
{19133}{19214}Nie ożenię się.|A już na pewno nie ze starą ciotką.
{19229}{19277}- To Rosjanka.|- Jeszcze gorzej.
{19277}{19349}Ale nie chodzi o ciotkę.|Ona ma siostrzenicę.
{19349}{19398}Ani z siostrzenicą,|Panie Broz.
{19445}{19492}To byłoby fikcyjne małżeństwo.
{19516}{19612}- Nie panie Broz, jestem przeciwny |jakimkolwiek małżeństwom.
{19660}{19724}- Na zdrowie, na zdrowie.|- On ma rację,
{19732}{19771}Na zdrowie, Panie Louka.
{19828}{19900}Ona potrzebuje tylko czeskiego obywatelstwa...
{19900}{19950}żeby jej nie odesłali do Rosji.
{19996}{20020}Jest.
{20068}{20117}To podejrzane.|To nie dla mnie.
{20164}{20210}Pozbędę się ciebie pasożycie.
{20212}{20308}W ciągu pół roku się rozwiedziecie,|Będzie pan wolny jak ptak,
{20308}{20356}- Jest tu Andy?|- Miał kleszcza.
{20356}{20434}- Myślałam, że uciekł.|- Rozmawiamy o interesach.
{20452}{20499}- Wiesz, co myślę o tym Slubie|- Nie przeszkadzaj.
{20499}{20523}-Zamknij drzwi.
{20547}{20599}To byłby fikcyjny ślub.|Na niby.
{20643}{20686}Za 40 tysięcy, Panie Louka.
{20739}{20818}- Przedtem mówiłeś 30.|-Zapłaciłaby i 40 tysięcy.
{20859}{20953}Mógłbyś kupić samochód|i u mnie będziesz miał 20,000 mniej.
{20955}{21003}To lepsze od renowacji grobów.
{21051}{21080}Groby, same groby.
{21123}{21153}Sakramencka robota,
{21219}{21272}Widzę, że macie|mnóstwo zwierząt.
{21291}{21372}Grabarz powinien mieć|żywe stworzenia wokół siebie,
{21411}{21476}Ma na imię Nadieżda.|To tylko formalność.
{21506}{21550}- To, co?|- Nic Panie Broz.
{21626}{21652}To nie dla mnie,
{22106}{22136}- Franta, przestań!
{22466}{22502}Do mamy? |Do mamy, tak?
{22561}{22592}- Tak, dzień dobry.
{22969}{22993}Franuś!
{22993}{23036}Ptrzyjdż we wtorek i ćwicz!
{23089}{23142}Dzisiaj było marnie, do widzenia.
{23161}{23257}- Miałam przeczucie, że przyjedziesz.|Wiesz, co będzie na obiad?
{23281}{23305}Knedle.
{23329}{23420}Mówiłam w przychodni:| Przyjedzie Franuś - zrobię knedle.
{23425}{23482}- Cudownie, mamo.|- Vitulka, Napisał
{23496}{23527}List jest za szybą,
{23544}{23607}Przeczytaj na głos|jeżeli nie czytałeś,
{23616}{23640}Później , mamo.
{23664}{23712}Czasem myślę,|że nie lubisz brata.
{23712}{23771}Co ci zrobił? |Przecież to twój brat.
{23784}{23808} Uciekł
{23904}{23992}Nie możesz mieć mu za złe,|Pojechał z pustymi rękami...
{24024}{24056}a teraz ma klientów.
{24096}{24129}A ja nie mam niczego.
{24168}{24238}Ale będziesz miał, Franta.|Jesteś wirtuozem.
{24264}{24320}No, jedz.| Dołóż sobie, jak chcesz.
{24384}{24460}Pan Holocek mówił,|że powinniśmy wymienić rynny.
{24479}{24524}- Nowe rynny?|- Są dziurawe.
{24623}{24686}Powiedział,|że za 2,000 by to zrobił...
{24719}{24748}materiał i robota,
{24767}{24804}Skąd na to wezmę, mamo?
{24839}{24873}Ten dom nie zrujnuje.
{24935}{24994}Musiałem sprzedać samochód.|Mam dług.
{25031}{25100}- Skąd na to wezmę?|- Jak możesz tak mówić,
{25127}{25164}Przecież to twój dom...
{25199}{25234}odkupiłeś część brata.
{25271}{25343}inaczej zabraliby go|kiedy Vitulka emigrował.
{25391}{25448}Chciałbyś, żebym mieszkała|z obcymi?
{25702}{25769}Cześć, Franta!|Ciągle grasz nieboszczykom?
{25846}{25934}A ty? Ciągle grasz,| tym chorym na woreczek?|- No, tak.
{25966}{26051}To cześć.|Lecę na autobus.|Do widzenia, Pani Loukova.
{26062}{26124}O co mu chodziło z tymi nieboszczykami?
{26158}{26225}Tak nazywamy|publiczności na koncertach...
{26254}{26310}kiedy są drętwi;|kiedy nie reagują.
{26374}{26407}Była trochę zapchana.
{26446}{26492}Ale rynny są w dobrym stanie.
{26565}{26605}Z wyjątkiem tego miejsca.
{26781}{26805}Chyba zwariuję.
{26829}{26869}Jak to się tutaj dostało?
{26997}{27039}To bezwartościowe, Franta.
{27093}{27117}To tandeta.
{27165}{27208}- Skąd pan ma?|- Znalazłem,
{27309}{27361}Jak pan myśli...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin